Co do mojej codziennej pielęgnacji, to ulega ona dość sporym modyfikacjom. Po pierwsze, zrezygnowałam z mycia twarzy wodą. Makijaż dalej zmywam płynem rossmanowym, następnie powtarzam oczyszczanie innym micelem np. Biodermą Sensibio. Ostatnio kupiłam też osławionego biedronkowego micela, ale zupełnie mnie nie zachwycił. Przez ostatnie parę tygodni nie nakładam na noc żadnych preparatów (czasami olejek, który dostałam od koleżanki z Holandii), ale z niecierpliwością wyczekuję mojego Mizon All in One. Choć używałam próbki przez kilka dni, zauważyłam, że cera robi się ładniejsza. Udało mi się go nabyć na ebay'u razem z Mizon Snail Recovery Gel Cream w atrakcyjnej cenie.
W najbliższej przyszłości będę także testować moje nabytki czyli:
Bioderma Sebium Global - będę go stosować jako krem na dzień, zapewne na zmianę z żelem Mizona
IsisPharma NeoTone - jest to serum na noc likwidujące wszelkie przebarwienia; niestety nie znalazłam o nim zbyt wielu informacji, więc sama muszę przekonać się czy działa.
IsisPharma UVEBLOCK 50+ Day Secure - również niewiele informacji; nałożyłam wczoraj pierwszy raz i byłam mile zaskoczona. Lekka konsystencja, wchłania się prawie całkowicie i nie bieli!
Kelo - cote - żel silikonowy na blizny; nie słyszałam o nim nigdy, ale mam nadzieję, że zdziała coś dobrego na mojej twarzy.
Aknicare Cream with GT peptide-10 - ja mam wersję zwykłą, czyli do twarzy, ale zamierzam go stosować na niespodzianki na dekoldzie.
Może ktoś z Was stosował powyższe produkty i podzieli się opinią?
Jeśli nie, to zapraszam do mnie za jakiś czas - na pewno zamieszczę recenzję!
ciekawa jestem tego kremu na blizny. może napiszesz jakas recenzje jak juz uzyjesz?
OdpowiedzUsuńfajne kosmetyki:)
OdpowiedzUsuń